Naukowcy: literatura nieanglojęzyczna – podstawowym źródłem wiedzy dla twórców polityki ochrony przyrody
Literatura nieanglojęzyczna jest podstawowym źródłem wiedzy dla twórców polityki ochrony przyrody i bioróżnorodności w 37 krajach, zbadanych przez międzynarodowy zespół naukowców. Wydawnictwa powinny dbać o tłumaczenia artykułów na wiele języków – uważają autorzy badania.
Wyniki badania zostały opublikowane w „Nature Sustainability”.
„Analiza nieanglojęzycznych artykułów uświadomiła mi i całemu zespołowi, jak dużo wartościowej wiedzy naukowej umyka naukowcom, skupionym tylko na wyszukiwaniu informacji w języku angielskim” – przyznał w rozmowie z PAP jeden z autorów tego artykułu, dr Szymon Drobniak, biolog ewolucyjny z Uniwersytetu Jagiellońskiego i University of New South Wales (Australia). – „Z drugiej strony, skupiając się tylko na publikacjach dostępnych w lokalnych językach, łatwo umyka szersza perspektywa i syntetyczna wizja dostępnej wiedzy. Meta-analizy niezbędne do tworzenia raportów dot. ochrony przyrody i bioróżnorodności są bowiem dostępne głównie z języku angielskim”.
Polecane artykuły
Co tak naprawdę, według terapeuty, oznacza: mamy kryzys małżeński?
Hanna Szczygieł Madams https://www.madams.pl/wp-content/uploads/2023/02/cropped-MADAMS-LOGOTYP1920-scaled-1.jpg 1400 336 https://www.madams.pl/wp-content/uploads/2021/06/5631416693_57eb672761_k-1-1024x686.jpg 800 536Siedem rzeczy, które powinnaś powiedzieć swojemu wewnętrznemu dziecku
MADAMS Madams https://www.madams.pl/wp-content/uploads/2023/02/cropped-MADAMS-LOGOTYP1920-scaled-1.jpg 1400 336 https://www.madams.pl/wp-content/uploads/2021/06/pexels-quang-anh-ha-nguyen-884977-1024x683.jpg 800 534Siedem rzeczy, które możesz puścić wolno, a świat się nie zawali
MADAMS Madams https://www.madams.pl/wp-content/uploads/2023/02/cropped-MADAMS-LOGOTYP1920-scaled-1.jpg 1400 336 https://www.madams.pl/wp-content/uploads/2021/05/pexels-gelatin-6357184-scaled-e1621371933148-1024x803.jpg 800 627Z badania wynika, że 65 proc. literatury, na której bazują urzędnicy przygotowujący raporty dot. ochrony przyrody i bioróżnorodności, jest napisana w lokalnym języku.
W swojej pracy naukowcy chcieli odpowiedzieć na pytanie, w jakim stopniu twórcy raportów dot. ochrony przyrody i bioróżnorodności w 37 krajach, zlokalizowanych na wszystkich kontynentach, korzystają z opracowań w języku angielskim, a w jakim stopniu opierają się o literaturę opublikowaną tylko w języku lokalnym. „Okazało się, że lokalny język odgrywa na tyle znaczącą rolę, że warto pomyśleć o wprowadzeniu systemowych rozwiązań, wspomagających tłumaczenia prac publikowanych po angielsku na wiele języków” – powiedział Szymon Drobniak.
I dodał, że autorzy analizowanych raportów przyznają, że nawet jeśli potrafią czytać w języku angielskim, często mają problemy ze zrozumieniem treści.
„Kiedy pytaliśmy o powody, dla których twórcy raportów nie używają literatury anglojęzycznej – to najczęściej mówili, że jest ona mało czytelna albo niezrozumiała. Ale przyznawali też, że korzystanie z anglojęzycznej literatury podniosłoby jakość raportu” – relacjonuje Drobniak.
Nie da się powiedzieć o źródłach nieanglojęzycznych, że są mniej wartościowe – zastrzega biolog.
„Lokalna literatura to są najczęściej bardzo wartościowe prace opisowe, które dotyczą na przykład konkretnego gatunku lub lokalnych praktyk ochrony przyrody. Ale brak połączenia tej wiedzy z analizami anglojęzycznymi powoduje, że wiedza się rozprasza” – mówi Drobniak.
Naukowiec przyznał, że w swojej wcześniejszej pracy badawczej rozszerzył zakres wyszukiwania informacji naukowych o płazach, włączając literaturę opublikowaną w językach: francuskim, hiszpańskim, rosyjskim, szwedzkim, japońskim i chińskim.
„Okazało się, że zakres informacji o płazach poszerzył się o ok. 30 proc. Uzyskaliśmy też dane na temat gatunków płazów, o których literatura anglojęzyczna nie wspomina. Innymi słowy – nauka nieanglojęzyczna jest pełna wartościowych danych, które nie przedostają się do głównego nurtu” – zauważa Drobniak.
Autorzy publikacji w „Nature Sustainability” przetłumaczyli jej abstrakt na 21 języków. Mają nadzieję, że to rozpocznie dyskusję na temat istotności udostępniania publikacji nieanglojęzycznych i ułatwień w korzystaniu z tekstów naukowych, publikowanych wyłącznie w języku angielskim. Badacze liczą na to, że do dyskusji włączą się również wydawnictwa, które zbudowały sieci połączeń z różnymi środowiskami naukowców i twórców polityk (w tym właśnie – urzędników przygotowujących raporty).
„Tu potrzeba systemowego rozwiązania. Gdyby wydawnictwa internetowe zainwestowały w automatyczne przetłumaczenia abstraktów publikacji naukowych na wiele języków, byłoby to bardzo cenne dla rozwoju nauki oraz dla demokratyzacji jej wykorzystania w środowiskach nieakademickich” – podsumowuje Drobniak. (PAP)
Nauka w Polsce, Urszula Kaczorowska
uka/ zan/
Źródło: https://naukawpolsce.pap.pl/
Ostatnie komentarze