Obowiązki, poczucie winy, przeświadczenie, że nikt nie zrobi tego lepiej niż my… Mnóstwo rzeczy sprawia, że wpadamy w obsesję kontrolowania naszego życia. Co gorsze, wydaje nam się, że nie ma rzeczy, na które nie mamy lub nie powinniśmy mieć wpływu… A przecież, zdarzają się sytuacje, w których naprawdę nie mamy wielkiego wyboru. Pojawiają się na naszej drodze ludzie, którzy nie uznają kompromisów. Przytrafiają się nam sprawy losowe, które burzą pieczołowicie budowany ład i porządek. I co? Trzeba wstać, na nowo ruszyć do przodu. I nie mieć pretensji do siebie o to, że coś poszło nie po naszej myśli, a do innych – o to, że inaczej niż my odbierają rzeczywistość.

Odetchnij. Badz dla siebie lepsza. Jest co najmniej siedem rzeczy, które możesz puścić wolno. Świat się nie zawali, jeśli odpuścisz sobie…

1. Nadmierne analizowanie

To nawyk, który dosłownie zabija twoje szczęście. Mamy tendencję do ciągłego przeżywania tych samych problemów. Jeśli uporczywe myśli wracają, weź głęboki oddech i po prostu spróbuj się uspokoić. Wiem, że nie jest to łatwe, ale warto ćwiczyć tę umiejętność. Puść to.

  1. Potrzebę zadowalania wszystkich wokół

Jeśli myślisz, że uda ci się sprawić, by wszyscy byli szczęśliwi i zadowoleni z twoich decyzji to głęboko się mylisz… Skoncentruj się na uszczęśliwianiu siebie, dążenie do bycia akceptowanym za wszelką cenę oznacza rezygnację z wielu rzeczy, które są dla ciebie naprawdę ważne. Puść to.

3. Porównywanie

Kiedy zaczniesz porównywać się z innymi, albo staniesz się zazdrosna, albo poczujesz się gorsza. „Trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie…” – znasz to powiedzenie? Naucz się być szczęśliwa z tym, co masz i z tym jaka jesteś. Odpuść sobie.

4. Przejmowanie się tym, w co wierzą inni

Nie przekonasz tych, którzy nie chcą być przekonani. Są rzeczy, z których absolutnie nie powinnaś się tłumaczyć i wybory, które są tylko twoje. Najważniejsze, to być wiernym swoim wartościom i starać się być szczęśliwym. I dobrym.

5. Lęk przed zmianami, które są nieuniknione

Przychodzą momenty, w których wszystko zmienia się w zawrotnym tempie. Chociaż bardzo tego pragniesz, na pewne rzeczy nie masz już wpływu. Odczuwasz dyskomfort i brak równowagi – rozumiem to. Zmiany mogą być trudne do zaakceptowania, ale są konieczne. Bez nich nasz rozwój emocjonalny i duchowy byłby niemożliwy.

6. Małostkowość i brak życzliwości ze strony innych

Są tacy, którzy zasługują na miejsce w twoim życiu i tacy, których tam nie powinno być. Nie pozwól, by wymierzone w ciebie specjalnie słowa cię dotykały, bądz „ponad to”. Nie jesteś w stanie kontrolować emocji czy reakcji innych. Ale masz wpływ na własne reakcje… Niech cię to już nie boli.

7. Przeszłość

Jej miejsce jest w twojej historii, nigdzie więcej. Nie sięgaj po nią, żeby rozpamiętywać, pogrążać się w żalu, przypominać sobie jakie błędy popełniłaś i kto cię zawiódł. Odpuść. Nic już tutaj nie zmienisz, nie cofniesz się w czasie. Zrób sobie przestrzeń na to, co przed tobą. I na to, co teraz.