Płyta gazowa – szklana czy emaliowana?
Madams
Warto po instruktaż mycia zębów udać się do gabinetu dentystycznego. Utrzymanie w dobrym stanie jamy ustnej to nie tylko świeży oddech i ładny uśmiech, ale i szereg innych korzyści: na przykład niższe ryzyko… zapalenia płuc, grypy czy zaostrzenia POChP. A ostatnie badania dostarczyły dowodów, że osoby zmagające się z chorobami dziąseł są 3,5 razy bardziej narażone na ciężki przebieg COVID-19!
Stan zapalny dziąseł powstaje wskutek odkładania się płytki nazębnej, co jest efektem niewłaściwego lub niezbyt częstego czyszczenia zębów. Taki miejscowy proces toczący się w tkankach przyzębia stanowi czynnik ryzyka dla wielu chorób ogólnych.
Co powinno nas zaniepokoić? Zaczerwienienie dziąseł, zmiana ich kształtu (obrzęk, powiększenie brodawek) oraz krwawienie, które może występować samoistnie lub np. pod wpływem spożywania twardych pokarmów czy po szczotkowaniu zębów. Wbrew pozorom z takimi objawami trzeba pilnie zwrócić się do specjalisty, który pomoże wyleczyć stan zapalny.
Leczenie pozwoli nie tylko na pozbycie się przykrego zapachu z ust. Jama ustna jest potencjalnym rezerwuarem patogenów układu oddechowego, które mogą predysponować pacjentów do zakażenia bakteryjnego, zwiększając ryzyko wystąpienia zapalenia płuc i grypy oraz zaostrzenia POChP. W ostatnim czasie ukazały się także badania nad zależnością między chorobami dziąseł a zwiększonym ryzykiem zakażenia koronawirusem.
Zdaniem badaczy stan zapalny i choroby dziąseł mogą ułatwić wirusowi SARS-CoV-2 wnikanie do układu krwionośnego, prowadząc do zaburzenia czynności płuc. Mówiąc w skrócie wirus dostaje się do organizmu przez nos i usta, następnie gromadzi się w ślinie i wnika do poddziąsłowej płytki nazębnej; stamtąd dostaje się do naczyń krwionośnych i trafia do płuc.
Z badań przytaczanych przez profesora wynika, że osoby zmagające się z chorobami dziąseł:
są 3,5 razy bardziej narażone na cięższy przebieg COVID-19,
4,5 razy częściej wymagają leczenia pod respiratorem,
ryzyko ich śmierci jest o 9 razy większe w porównaniu do osób, które nie mają tego problemu.
Warto zauważyć, że w przypadku pacjentów ciężko chorych na COVID-19, szansa na uzyskanie profesjonalnej higieny jamy ustnej z powodu długotrwałej hospitalizacji jest znacząco zmniejszona, a w przypadku pacjentów pod respiratorem – poważnie utrudniona. To może zwiększać ryzyko nasilenia infekcji dolnych dróg oddechowych.
Podstawą prawidłowej higieny jest odpowiednio częste mycie zębów dobrą techniką oraz codzienne nitkowanie przestrzeni między zębami. Warto udać się do dentysty, aby dobrać odpowiednią dla siebie szczoteczkę do zębów i nauczyć się nią posługiwać – wbrew pozorom nie jest to intuicyjne. Wiele gabinetów tego rodzaju usługę proponuje bezpłatnie lub za niewielką opłatą. Pastę do zębów też najlepiej dobrać w porozumieniu z dentystą.
Źródło informacji: Serwis Zdrowie
Ostatnie komentarze