Można łączyć różnego typu szczepionki przeciwko COVID-19, takie jak Pfizer i AstraZeneca. Daje to wysokie stężenia przeciwciał bez wzrostu ryzyka niepożądanych działań poszczepiennych – twierdzi, powołując się na najnowsze badania, dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej.

Z mieszanych dawek różnego typu szczepionek skorzystała niedawna kanclerz Niemiec, 66-letnia Angela Merkel. Po otrzymaniu w kwietniu preparatu AstraZeneki, w drugiej dawce w czerwcu podano jej szczepionkę Moderny (opracowanej w technologii mRNA).

Najnowsze badania potwierdzają bezpieczeństwo i skuteczność mieszanie dawek rożnego typu szczepionek przeciwko CIVID-19.

„Kolejne badanie Com-COV, w którym wykazano, że mieszane schematy szczepionek Pfizer i AstraZeneca w dowolnej kombinacji dają wysokie stężenia przeciwciał bez wzrostu ryzyka NOP (niepożądanych odczynów poszczepiennych). Kiedy w Polsce doczekamy się zmian w programie szczepień?” – stawia na Twitterze pytanie dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.

Specjalista powołuje się na badania naukowców University of Oxford, w którym wykazano, że podanie szczepionki Pfizera, opracowanej w technologii mRNA, po zastosowaniu w pierwszej dawce preparatu AstraZeneki, daje nawet lepsze efekty, jeśli chodzi o poziom przeciwciał, niż ponowne użycie tej samej szczepionki.

W niektórych krajach Unii Europejskiej, takich jak Hiszpania, dopuszcza się już mieszanie dawek różnych szczepionek przeciwko COVID-19. Prof. Mathew Snape z University of Oxfiord, który nie uczestniczył w badania Com-COV, twierdzi jednak, że nie ma jeszcze podstaw do zmiany rekomendacji w tej sprawie.

Jego zdaniem na podstawie dotychczasowych obserwacji można mieszać schematy szczepień w niektórych tylko przypadkach, aby bardziej uelastycznić program szczepień. Badanie Com-COV przeprowadzone na 830 osobach nie jest jeszcze dostateczne, by wprowadzić w tej sprawie szerszą rekomendację.

„Jest to oczywiście zachęcające, że mieszanie szczepionek daje wysoki poziom przeciwciał oraz komórek typu T” – zaznaczył w wypowiedzi dla Reutersa. Opowiada się jednak za tym, żeby na razie nie było to regułą. Z badań wynika, że lepszą odpowiedź immunologiczną uzyskuje się, gdy w drugiej dawce podawana jest szczepionka mRNA (w tym przypadku Pfizera), a nie odwrotnie.

Prof. Mathew Snape zwraca jednak uwagę, że preparat AstraZeneki daje lepsze efekty w drugiej dawce, gdy zostanie podany po dłuższym okresie, co najmniej 12 tygodni. W Wielkiej Brytanii 80 proc. dorosłych otrzymało jedną dawkę szczepionki przeciwko COVID-19 (najczęściej preparat AstraZeneki – PAP), a 60 proc. ludności jest już po dwóch dawkach. (PAP)

Autor: Zbigniew Wojtasiński
zbw/ zan/
Źródło: https://naukawpolsce.pap.pl/