Jesienią dni stają się chłodniejsze, a za oknem coraz wcześniej zapada zmierzch. Deszczowa, zmienna aura sprzyja częstszemu spędzaniu w domowym zaciszu wolnych chwil. Warto wykorzystać je kreatywnie, na przykład testując nowe przepisy. Jesień to dobry czas, by realizować kulinarne pomysły – przygotowując aromatyczne wypieki, pyszne pieczenie czy inne gorące dania. Niezbędnym dodatkiem w kuchni jest olej rzepakowy Rapso.

Przyrządzając potrawy, warto uważnie wybierać nie tylko główne składniki, ale też dodatki, takie jak olej czy przyprawy. Ich jakość w istotny sposób wpływa na aromat i finalny smak. Olej rzepakowy Rapso jest neutralny w smaku oraz nie ma wyraźnego zapachu. Dzięki temu można używać go zarówno do przygotowywania dań głównych, jak i surówek czy deserów. To olej uniwersalny, którego ważnym atutem jest wysoki punkt dymienia – doskonale nadaje się do potraw różnego rodzaju: smażonych w wysokiej temperaturze, pieczonych czy duszonych.

Sekretem jakości Rapso jest technika produkcji. To olej tłoczony na ciepło ze specjalnie wybranych ziaren, pochodzących z upraw wolnych od GMO. Po dokładnej selekcji ziarna są delikatnie wytłaczane, bez zastosowania ekstrakcji. To oznacza, że do oczyszczenia oleju (z zanieczyszczeń, zmętnień i wody) nie wykorzystuje się żadnych substancji chemicznych.

Pozyskany w ten sposób olej jest źródłem wielu wartościowych składników, takich jak kwasy oleinowe (ok. 60%) i kwas linolenowy (ok. 30%). Omega-3 i omega-6 to nienasycone kwasy tłuszczowe, znane z dobroczynnego oddziaływania na pracę układu nerwowego i krwionośnego. Dlatego tak istotne jest, by przy komponowaniu codziennej diety dbać nie tylko o odpowiedni bilans białka i węglowodanów, ale także pamiętać o odpowiedniej podaży zdrowych tłuszczy. To ważne w aspekcie utrzymania optymalnej formy fizycznej, poprawy koncentracji oraz wzmacniania ogólnej kondycji organizmu.

Wartościowe składniki oleju Rapso są chronione przed szkodliwym działaniem światła dzięki ciemnej, szklanej butelce o pojemności 0,75 l. Takie opakowanie jest przyjazne dla środowiska i wygodne w użyciu – butelkę bez problemu można trzymać w ręku w trakcie gotowania lub z łatwością schować w kuchennej szafce.

Pory zapiekane z fetą i pistacjami – przepis:


Składniki (3 porcje):

· 3 duże pory
· 100 g fety
· garść orzechów pistacjowych KRESTO
· olej Rapso
· bułka tarta lub tarte orzechy
· sól
· pieprz

Wykonanie:

1. Przygotuj pory. W tym celu odetnij jasne części, które zostaw na później, a resztę wykorzystaj do zupy.
2. Pory włóż do garnka, dodaj łyżkę soli, zalej wrzątkiem i gotuj do miękkości (około 12 minut).
3. Foremkę do zapiekania wysmaruj olejem i wysyp bułką tartą lub tartymi orzechami.
4. Fetę pokrój w kostkę, pistacje obierz i pokrój, pozostawiając większe kawałki.
5. Ugotowane pory odsącz z wody, przekrój wzdłuż na 2 części.
6. Ułóż pory w formie, skrop je olejem, oprósz solą i pieprzem. Posyp fetą i pistacjami.
7. Piecz w temp. 180°C z termoobiegiem lub w 200°C do ładnego zarumienienia sera.
8. Podawaj od razu.